I co z tą wełną ?

Nie wiem czy się kiedyś zastanawialiście jak wartościowym włóknem jest wełna. Niestety w ostatnich latach zaczęła ona być wypierana z rynku przez inne włókna, np. syntetyczne, a to ze względu na koszty. Niestety konkurencyjna cena nie idzie w parze z jakością. Cały przemysł wełniany największych producentów – Anglii, Szkocji, Australii i Nowej Zelandii stanął pod znakiem zapytania.

Wełna jest włóknem naturalnym, nadaje się do recyklingu, jest zatem włóknem mało uciążliwym dla środowiska. Czego chcieć więcej ? Czy warto „pozornie” zaoszczędzić i otrzymać produkt, który tak na prawdę nie jest lepszy jakościowo, a w dodatku jego wyprodukowanie szkodzi środowisku ? Tak dalej nie mogło być – sam Książę Karol (Charles Prince of Wales) postanowił interweniować, owocem tej interwencji została utworzona w 2008 roku Kampania na Rzecz Wełny (The Campaign for Wool). W jednym miejscu zgromadzili się wszyscy zainteresowani, którzy mają z wełną do czynienia – eksperci od hodowli owiec, marketingowcy, przedsiębiorcy, projektanci i wspólnie postanowili ożywić przemysł wełniany i to na szeroką skalę.

Kto jest zaangażowany ? Wiele ważnych kampanii, takich jak : Międzynarodowa Organizacja Wool Textile, przedstawiciele British Wool Marketing Board, Australian Wool Innovation, National Sheep Association, dodatkowo Nowa Zelandia i Norwegia oraz czołowi hodowcy owiec. To jeszcze nie koniec, jako że jest to kampania zakrojona na szeroką skalę to nawiązano współpracę również z : postaciami z branży mody, projektantami, producentami z branży dekoracyjnej, z producentami dywanów wełnianych oraz   materiałów budowlanych (izolacja). Kampania ściśle współpracuje z producentami i detalistami na całym świecie. Uff! Kampania ta zdecydowanie ma charakter międzynarodowy i jej głównym celem jest nawiązanie współpracy ze wszystkimi możliwymi podmiotami występującymi w tym „łańcuchu” produkcyjnym.

Nie da się ukryć, że już w pierwszych tygodniach istnienia Kampanii odniosła ona swoisty sukces – wiele podpisanych umów z licznymi producentami, specjalne wystawy w witrynach sklepów znanych marek (np. Marks & Spencers), logo Kampanii wyświetlane podczas pokazów mody, reklamy i specjalne ekspozycje na ulicach, liczne ulotki, plakaty, publikacje, Brytyjskie Stowarzyszenie Architektów Wnętrz współpracujące z siecią Starbucks….cała masa działań, a wszystko aby uświadomić jak cennym materiałem jest wełna i że nie powinniśmy z niej rezygnować na rzecz jej tańszych odpowiedników.

Czy Kampania przyniosła jakieś korzyści ? Oczywiście! Dzięki reklamom w prasie, telewizji i radiu zdecydowanie wzrósł poziom świadomości społeczeństwa, a także pojawił się pewien szacunek i zrozumienie. Natomiast hodowcy owiec wreszcie godziwie zarabiają.

Kampania prężnie działa, wiele się dzieje – wystawy, spotkania, ciągłe poszerzanie współpracy. Ale o tym napiszę już w kolejnej części 🙂 Tak sobie tylko myślę, że szkoda że u nas nic o tej Kampanii nie było (czy ja nie zauważyłam?), taka edukacja również dobrze by zrobiła.

Na koniec zobaczcie co Książę Karol ma do powiedzenia w tej sprawie.

Ten wpis został opublikowany w kategorii Owo i tamto i oznaczony tagami , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz